Matka
(mojej Mamie)
(mojej Mamie)
Matka
jest wysłanniczką Stwórcy
jest wysłanniczką Stwórcy
Jest
ogniwem
Które
łączy niebo i ziemię.
Matka
daje cud życia,
Jest
portalem przejścia...
Bez
niej cóż by było...
Bycie
Matką to misja miłości
W
naszym oddaleniu się od Boga
Zapomnieliśmy
Jak
to jest kochać naprawdę
Ale
Matka nie zapomniała...
Zasłona
zapomnienia jej nie objęła
Nawet
jeśli czasem nie potrafi
Zrozumieć tego
umysłem,
Nazwać słowem
To
jej serce i tak to wie, zawsze wie...
Serce,
które jaśnieje
Czystym
światłem miłości
Nie
oczekując niczego w zamian
Tato...
(mojemu Ojcu)
(mojemu Ojcu)
Gdy
byłam mała, to tata
Brał
mnie na kolana
I na
długim spacerze
Nosił
na barana.
Zawsze
miał cukierka
W
jakiejś tam kieszeni
I
umiał zwierzątka
Robić
z rąk na cieniu.
W
zimowe wieczory
Opowiadał
bajki
Albo
grał na skrzypcach
Jak
czarodziej jaki.
Potem
były historie niezwykłe,
Także
z wojny, opowiadane.
I
były książki magiczne,
Na
przemian, na głos czytane.
Tyle
żartów było, bo tata
wrodzone miał poczucie humoru.
I
talent miał do wszystkiego –
Od
utworu do motoru.
Wszyscy
go lubili,
Byłam
dumna z tego,
Mogłam
się nim chwalić
Koleżankom,
kolegom.
Tato,
tak zawsze być miało...
Odszedłeś...
Za
szybko było na to...
Jeszcze
Ci tyle chciałam powiedzieć
Tato
Heli...
(mojej siostrze)
(mojej siostrze)
Pośród gwarnego miasta
na Dalekim Wschodzie
przekrzykiwali się sprzedawcy
i skośnoocy przechodnie
Tętniła chińska ulica
taką pełnią życia
różnorodność...
kolory, neony
i wspaniałe, czerwone lampiony
się kołyszą...
Tam dostałam wiadomość
i wszystko zamarło
i stało się ciszą............
tylko myśl przenikała ostra
nie żyje twoja siostra.............!
Marysiu....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam snującą się listopadową nostalgią
Listopad zawsze potrafi nas zatrzymać i uświadomić, że wszystko przemija, a my możemy tylko toobserwować i się temu poddać... Dziękuję Ismeno;)
Usuń