A na koniec roku, w okresie świąt, miałam bardzo miłą niespodziankę. Odwiedziły mnie dzieci ze swoimi dziećmi i przeżywaliśmy radość z bycia razem. Rodzina to skarb.
Okres świąt - zastoju, leniuchowania - minął, a z nowym rokiem idzie nowe...
Dzień się powoli wydłuża, słońce świeci jakoś radośniej... przynajmniej u mnie;)
Ziemia rozpocznie nowy cykl, przyroda odrodzi się na nowo...
Może my też tak się odradzamy, kto wie...
Gdybyśmy umieli być tacy jak przyroda, jak ona, dawać z siebie wszystko co najlepsze, dla innych, bez stawiania warunków, ograniczeń. Ale byłoby pięknie:)
Drzewa dają cień i ukojenie, a kwiaty cudowne widoki i zapachy - dla wszystkich ludzi, jednakowo, bez żadnych podziałów.
 |
| Wracając dzisiaj z pracy, zobaczyłam parę butów przy drodze. Miałam już w głowie dzisiejszy temat - idzie nowe. Jeden but, co prawda dziurawy, ale ... w drogę do nowego;) |
A wiesz, że coś w tym jest. Zimą przychodzi wyciszenie, chowamy sie jak misie pod kocyk, ale po nowym roku dzień sie wydłuża, od lutego żyjemy nadzieją o wiośnie, a gdy słońce marcowe przygrzewa, to już krew żywiej krąży i nawet w sklepach szukamy wiosennych ubrań.
OdpowiedzUsuńTe buty to jak symbol - boso ale w ostrogach...
Właśnie, chociaż jest pora zimowa, to po nowym roku wybiegamy trochę do przodu w kierunku wiosny. Zwłaszcza jak jest słoneczny dzień;) Widok butów przy drodze mnie zaskoczył i rozbawił. Ktoś równo je ustawił, więc nie trafiły tam przypadkowo
UsuńW ramach tej "wiosenności" całą noc padał w W-wie śnieg, 14 godzin pracowały non stop miejskie odśnieżarki. W ciągu dnia było -8, wiał niemiły wiatr.Do środy ma być jeszcze zimniej,ale jeśli będzie padał śnieg, to może tym razem pionowo, a nie jak dotąd poziomo. Na Bałtyku sztorm, plaże zniknęły zalane wodą, rzeki wpadające do morza mają "cofkę". Ciśnienie atmosferyczne zmienia się błyskawicznie co powoduje spory dyskomfort.
OdpowiedzUsuńU Ciebie zdecydowanie jest wiosenniej i łatwo uwierzyć, że wiosna jednak będzie;)))
Że też komuś chciało się w takim miejscu zostawić buty.Mocno nielogiczne.
Miłego;)
Po dodaniu wpisu, poczytałam w necie i obejrzałam zdjęcia, odnośnie pogody w Polsce. Przyznaję, trochę się to kłóci z wyglądaniem na wiosnę;) W Anglii zima jest deszczowa, szaro-bura i ponura, ale jest ciepło i wiosna będzie szybko. Żonkile są już ładnych parę cm. nad ziemią;)
UsuńKażda pora roku ma swój urok :)
OdpowiedzUsuńJestem tego samego zdania;)
UsuńI u nas wiosna będzie, chociaz na razie mnóstwo śniegu i -18. I tak, w rodzinie jest moc i siła, kiedy dzieciaki i wnuki są tu wszystkie... uwielbiam. A po cichu przyznam, że kiedy już wyjadą i zostajemy sami, tez jest fajnie:)
OdpowiedzUsuń"Z gości dwie radości" ha, ha, już dawno to ludzie wiedzieli;)
UsuńMarysiu cudny wiersz. :) .
OdpowiedzUsuńWłaściwie, to nie wiersz Tereniu, ale moje myśli tak ulatują w górę, nawet w drodze z pracy;)
UsuńTo gdzie ja czytałam wiersz? No co się ze mną dzieje.;) .
UsuńCiesze się z Twojej niespodzianki. Masz rację, nie ma to jak rodzina.......
Zdjęcie fajne.
Dla mnie miniony rok nie był dobry, cieszę się więc, że minął. Wprawdzie nie wszystkie sprawy wyjaśniły się w starym, ale większość tak - więc tak jak piszesz - idzie nowe. Oby lepsze, czego wszystkim życzę.
OdpowiedzUsuńIwonko, jestem pewna, że lepsze i tylko takich myśli się trzymajmy;)
UsuńTe buty to absolutny znak, że ten rok będzie pełen nowych wyzwań i realizacji marzeń:-))
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę - tak będzie;)
UsuńPodobają mi się Twoje słowa: "Gdybyśmy umieli być tacy jak przyroda, jak ona, dawać z siebie wszystko co najlepsze, dla innych, bez stawiania warunków, ograniczeń. Ale byłoby pięknie:)"
OdpowiedzUsuńByłoby pięknie Marysiu i żyłoby się lepiej. A każdy dzień byłby wartościowy, gdy na drodze spotkalibyśmy pozytywnie nastawionych ludzi.:)
Bardzo się cieszę Katarynko, że podobają ci się moje słowa - dziękuję:)
UsuńKtoś zrzucił skórę i dalej maszeruje w nowej? ;)
OdpowiedzUsuńChyba tak;)
UsuńFotka pasuje do Twojego posta::)Człowiek nie zawsze odnajduje się w przyrodzie,dlatego ten który ją rozumie ,to wie w czym sporawa::))))
OdpowiedzUsuńPrzyrody nie można nie kochać:) A buty ustawiły się jak na zamówienie;)
Usuń