Cris Froese Picks

poniedziałek, 14 sierpnia 2017

Ziemia - nasz kosmiczny statek


Zdj net "crazy nauka"

A jeśli jest tak, że lecimy bez pilota jak na tej komedii...
Każdy wie, że na naszej Ziemi panuje chaos i harmider jak w tym filmowym samolocie. Tylko, że to nie jest komedia...

Światowi przywódcy są zajęci walką o przywództwo.
Rządzący państwami, sąsiadujące kraje uważają za potencjalnych wrogów i bronią się przed nimi... atakowaniem ich. Przecież najlepszą obroną jest atak.
Partie polityczne w każdym państwie walczą między sobą, bo każdy rwie się do władzy. Żeby poczuć jej smak, żeby mieć kontrolę nad ludźmi, żeby mieć dostęp do nielimitowanej państwowej kasy...
Religie w większości dążą do tego samego. Zarządzanie ludźmi, władza, pieniądze.
Wielcy światowi biznesmeni dla własnych korzyści  nie wahają się przed wyzyskiem ludzi, nawet nieletnich dzieci...
Wielkie korporacje wciskają swój towar ludziom, państwom, wyzyskując ich bez żadnych skrupułów.
Zwyczajni ludzie, po sąsiedzku też nie życzą sobie najlepiej. Czyż w "Modlitwie Polaka" nie ma częściowo gorzkiej prawdy...
Ziemia ograbiana jest ze wszystkiego. Eksploatacja bogactw naturalnych odbywa się do dna, do cna, przy okazji niszczy się okoliczne środowisko, bo kto by się przejmował czymś co już nie daje zysku.

Zwierzęta hodowane na mięso, trzymane są w urągających warunkach, bo trzeba szybciej i więcej sprzedać. One się nie poskarżą, nie wyjdą w proteście na ulicę... A one tak samo czują...

 Ziemia woła o pomoc...
Czy w ogóle ktoś trzyma ster...

Kochajmy Ziemię.  To jest Dom nas wszystkich. Myślmy o Niej z szacunkiem i miłością każdego dnia, choćby parę minut i o sobie nawzajem także...
Tyle zła nagromadziło się na naszej planecie...
Wysyłajmy Jej wsparcie  w pozytywnych, ciepłych myślach... One rozpuszczają zło...


Nie umieraj Ziemio

Jesteś taka piękna Ziemio
z niebieskością wód
i lasów zielenią
z wyniosłością gór
z podniebną przestrzenią

Jesteś naszą Matką - Ziemio
dajesz życie - najpiękniejszy cud!
wszystkie stworzenia to cenią
tylko człowiek...zranił cię jak tylko mógł
ale wybacz, jak wybacza Matka
ona przecież kocha do ostatka
daj nam szansę naprawienia szkody
posadzimy drzewa, oczyścimy wody
nasze myśli i czyny się zmienią
tylko... nie umieraj Ziemio


41 komentarzy:

  1. Wczoraj rozmawialiśmy z mężem co to by było, jakby kościół rządził. Doszliśmy do wniosku, że chyba jeszcze gorzej jak partie polityczne, aż trudno sobie wyobrazić. Dopiero by była manipulacja i Bóg wie co jeszcze, aby pławić się w jeszcze większych luksusach.
    Każda partia uważa, że jest najlepsza do rządzenia, nie ma współpracy, tylko wieczna rywalizacja......
    Pozdrawiam Marysiu. :) .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Religie na początku to może miały dobre intencje, ale pokusa władzy i pieniędzy okazała się silniejsza. Partie to współpracują razem jak nie mają innego wyjścia. Pozdrawiam Tereniu;)

      Usuń
  2. Mario, najgorsze jest to, że wiele wielkich słów wszędzie się mówi, organizuje się akcje,wypowiadają się znani ludzie, a na naszych podwórkach syf. kiła i mogiła. U nas postawiono wiaty śmietnikowe, by nikt obcy nie podrzucał śmieci i nie bałaganił i co? Bałagan że hej, a segregacja w teorii. Nawet sąsiadów z tej samej klatki ciężko namówić do współpracy w dbaniu o czystość.
    Dlatego podziwiam nawiedzonych ekologów, bo oni chociaż wierzą w to, co robią, bez ściemy...
    Pięknie i przejmująco napisałaś Mario:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Jotko;) Nawiedzeni ekolodzy hehe. Masz rację, oni wierzą w to co robią i nie raz dokonują prawdziwych wyczynów, żeby osiągnąć swoje.
      Jeśli chodzi o te śmietniki i śmieci, to przede wszystkim musi się zmienić mentalność ludzi... Niektórzy ciężko się reformują.

      Usuń
  3. Pękny wiersz.Człowiek to najbardziej podłe i krwiożercze stworzenie na Ziemi. Ziemia ma jakieś niewielkie mechanizmy samonaprawcze, ale obawiam się, że przy takiej gospodarce rabunkowej i takim nieposzanowaniu wspólnego naszego dobra Ziemia w pewnej chwili dojdzie do stanu całkowitego wyczerpania.
    Miłego;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Anabell;) Ja też się obawiam..., że ten stan właśnie nastąpił. Oprócz dewastacji fizycznej Ziemi szkodzi także zanieczyszczana złem energia. Na Ziemi przeważają negatywne myśli, a na skutek ich kumulacji wybuchają wojny i kółko się zamyka.
      Pozdrowienia wieczorne ślę;)

      Usuń
  4. No cóż...dzień za dniem, unicestwiamy naszą błękitną planetę, zupełnie nie myśląc o przyszłych pokoleniach... Ot człowiek - często potrafi jedynie myśleć: Ja, ja, ja...
    Wiersz piękny
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Olimpio;) Niestety, człowiek zachowuje się bardzo egoistycznie, a następne pokolenia to przecież nasi wnuczkowie, prawnuczkowie itd.
      Pozdrawiam wieczorowo;)

      Usuń
  5. Piękny wiersz, Mario. Mam nadzieje, że takich osób jak ty, wrażliwych na naturę jest wśród nas wielu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Iwonko;) Myślę, że jestem przeciętnym człowiekiem, staram się rozumieć to co mnie otacza;)

      Usuń
  6. Temat rzeka. Problem w tym, że każda generacja działa i postępuje tak, jakby po niej miało nie być już niczego. Teoretycznie chronimy środowisko, ale robimy to w sposób, który był skuteczny w XIX wieku, ale nie teraz. Nie wystarczy utworzyć kilka parków narodowych, czy obszarów UNESCO. Bez całościowego spojrzenia na mechanizmy, którymi rządzi się przyroda, niczego sensownego nie zrobimy. Kolejna kwestia, to ludzie i ich potrzeby. Przecież nikt nie wycina lasów amazońskich, czy białowieskich, bo lubi. Wycinamy, bo musimy zarabiać pieniądze i utrzymywać rodziny o czym często zapominają organizacje ekologiczne. To wszystko jest piekielnie trudne, ale mam nadzieję, że kiedyś się opamiętamy i spróbujemy naprawić to, co jeszcze da. Oby tylko nie za późno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sęk w tym, że kolejne pokolenia myślą w podobny sposób, że kiedyś to się naprawi... może nasi następcy, bo my teraz jesteśmy zajęci czym innym...
      Zrozumiałe, że musimy z czegoś żyć, ale korzystanie z ziemskich zasobów powinno być planowane mądrze, z daleko postrzeganą przyszłością. Żeby coś wziąć to trzeba też coś dać. Kilka lat temu na discovery widziałam film dokumentalny o stanie ziemi. Film był wstrząsający i wielkiej nadziei nie pozostawiał. Niestety, światowe wydarzenia nie pokazują żeby przywódcy państw przejmowali się tym faktem.

      Usuń
  7. Natura długo cierpliwa... ale... no właśnie ostatnie wydarzenia pokazują, że cierpliwość jest na wyczerpaniu

    OdpowiedzUsuń
  8. ".Człowiek to najbardziej podłe i krwiożercze stworzenie na Ziemi." I to niestety jest prawdą. Nie potrafimy okiełzać szubrawców dążących po trupach kosztem wszystkich innych żywych organizmów do zaspokajania swoich różnych potrzeb (władza, bogactwo, brylowanie w otoczeniu itd). Jeżeli ludzkości nie uda się ograniczyć przyrostu naturalnego to przyszłość prawnuków naszych prawnuków widzę w czarnych barwach.
    Polecam lekturę książki Grzegorz Kołodko - Wędrujący świat, w której autor kilka a może kilkanaście lat temu przewidział zdarzenia gospodarcze i demograficzne świata.
    Pozdrawiam J.T.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny;)
      Ze smutkiem muszę się zgodzić - nie potrafimy ich okiełznać. Ale jest nadzieja, bo myślących "inaczej" przybywa.
      Książkę będę miała na uwadze.
      Pozdrawiam;)

      Usuń
  9. No cóż... Chyba pójdę posadzić drzewo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry pomysł! Ale jedno? To chociaż po jednym z każdego rodzaju;)

      Usuń
    2. Ale ja tylko jedno na raz potrafię zasadzić...

      Usuń
  10. A ja ciągle coś sadzę na działce.
    "Moja Ziemia" nie zginie...
    :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wspaniale Stokrotko, ale trzeba kochać całą Ziemię, nie ma innego wyjścia;)

      Usuń
  11. Wszystko do czasu. Do czasu możemy czuć się panami Ziemi, do czasu możemy czuć się tu pewnie i swobodnie.... Natura pokazuje jednak, kto ma ostatnie słowo... i to pokazuje bardzo spektakularnie...
    pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obyśmy nie musieli oglądać finałowego pokazu...
      Pozdrawiam serdecznie Agnieszko;)

      Usuń
  12. Już widać według mnie pokłosie nie dbania o Ziemię. Te wszystkie huragany, trzęsienia ziemi, burze nie biorą się w 100% ot tak, z niczego.

    Rzadko pamiętam swoje sny, choć niektóre są naprawdę dziwne (przynajmniej takie wrażenie zostawiają po sobie).

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, też myślę, że zbieramy już żniwo "działań" człowieka.
      Pozdrawiam także;)

      Usuń
  13. Pięknie, że myślisz globalnie o nas wszystkich i martwisz się o nasz los. Czasem wydaje mi się, że człowiek traktuje dary natury zgodnie z zasadą: "po nas choćby potop". Oby nie obróciło się to przeciwko ludziom....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Człowiek za bardzo oddalił się od Źródła i zagubił się w materialnym świecie... Stąd całe to zło

      Usuń
  14. Podpisuję się pod Twoim apelem, Mario. Zasmuca mnie bardzo widok śmieci w lesie, to że ktoś nie dba o zwierzęta, które są jego i też są żywymi stworzeniami, też czują i wiele innych rzeczy związanych z przyrodą. Czasem się zastanawiam, jak wyglądałoby życie, gdyby nie wymyślono pieniędzy, gdyby one nie decydowały, a decydują o wielu sprawach: o tym, czy kupimy jedzenie, czy chore dziecko wyzdrowieje, czy będziemy mieć w domu wodę i prąd... Bezwzględne dążenie do władzy to choroba. Nie tylko niebezpieczna dla chorego...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak... Nasz świat powinien wyglądać zupełnie inaczej. Ludzie powinni się szanować, pomagać sobie wzajemnie bez wyzysku i ucisku. Jest nadzieja, że tak będzie;)

      Usuń
  15. Ludzi przybywa, śmieci także, przyrodę "cywilizujemy" po swojemu, przyroda nas nie zgani, więc zniszczymy ją sami.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyroda nas nie zgani, niemo pokazuje swoje rany...
      Pozdrawiam serdecznie;)

      Usuń
  16. Mario, przepiękny, przejmujący tekst. Czuję to samo, co Ty. Nikt Ziemi nie szanuje,nie ma najmniejszego poczucia więzi z nią i zaczyna się to na poziomie podstawowym,a kończy wysoko, tam, gdzie zapadają decyzje. Wielokrotnie doświadczam bólu, kiedy widzę jak instrumentalnie ludzie traktują naturę, byleby ją wykorzystać do końca. Od kiedy przeprowadziłam się na wieś, widzę jak mało zmieniło się w stosunku do zwierząt, jak psy stoją uwiązane dzień i noc na łańcuchach, jak kotki co chwila zostają matkami, a dzieci zabiera im się i topi, gdzie mogę, interweniuję, ale to naprawdę przerażające, jak mało empatii jest w człowieku do słabszych od niego i jak mało szacunku do Ziemi, która cierpliwie wszystko znosi.
    Pozdrawiam - Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agnieszko;) Mieszkałam na wsi i wiem o czym mówisz. Mnie też serce bolało gdy widziałam poniewierane zwierzęta. Ogólnie krótkowzroczność człowieka i często głupota w działaniu jest porażająca. Niektórzy z nas jakby wyzbyli się odruchów człowieczeństwa... Niszczymy swój Dom, nie mając przecież innego...
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  17. Mario,niestety zmiany następują bardzo, bardzo powoli. Człowiek o,nie powiem dużej, ale normalnej, normalnej wrażliwości, takiej jaką powinien mieć właściwie każdy, cierpi, kiedy widzi tyle cierpienia. Mój mąż mawia: nie możesz uratować całego świata, ale z drugiej strony nie można po prostu siedzieć bezczynnie. Sama mam 7 poratowanych z biedy kotów i 5 psów.Czy możesz uwierzyć,że wszystkie żyją ze sobą w absolutnej zgodzie i harmonii?
    Pozdrawiam i cieszę się bardzo,że trafiłam na bratnia duszę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko ja także się bardzo cieszę. Kiedy spotykamy wrażliwych ludzi czy to na piękno natury czy też na krzywdę słabszych jest to bardzo budująca rzecz... jest nas coraz więcej. Chociaż to powolny proces to jednak toczy się. Psy i koty,które uratowałaś stały się rodziną, a względem Ciebie z pewnością odczuwają głęboką wdzięczność. To piękne:)
      Pozdrawiam Cię serdecznie:)

      Usuń
  18. Poruszający wiersz. Piękny!
    „Człowiek może jedynie działać w zgodzie z naturą i dostosowywać jej siły na swój użytek – pojmując jej prawa”; „Ludzkość ma moc, aby zniszczyć środowisko, a konsekwencje będą katastrofalne” – tak napisał ponad 200 lat temu Aleksander Von Humboldt. Zagrożenie dla Ziemi, będzie trwać, dopóki rządzący tym sztucznym tworem, jakim jest cywilizacja, będą tylko marionetkami w rękach pana pieniądza i dopóki nie zajrzą do arystotelejskiej filozofii złotego środka. Najbardziej przerażające jest to, że wieki mijają, a stare prawdy odchodzą w zapomnienie. Głupota i pycha ludzkości jest przerażająca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo:) "Człowiek powinien działać w zgodzie z naturą - pojmując jej prawa" Wielkie, mądre słowa, tylko tych pojmujących prawa Natury zaledwie garstka. Ci ludzie już się raczej nie zmienią, ale wierzę, że jest ratunek dla Ziemi i że proces już się odbywa...

      Usuń
    2. ja także wierzę, że ten proces trwa:)
      Pozdrawiam

      Usuń
    3. Cieszę się Jolu, że też tak myślisz. Możemy pomagać Ziemi poprzez piękną wizualizację:)

      Usuń
    4. i nie tylko...myślę ,że mamy podobne poglądy:):_
      Serdezcnosci ślę:)

      Usuń